sobota, listopada 01, 2014

348. Skarpety trolla

Dlaczego trolla?    ....bo norweskie.

Mniej wiecej tak, jak prezentuje na zdjeciach, tak robia skarpety norwezki, tzn. to starsze pokolenie norwezek. Na przedostatnim zdjeciu widac jaki ksztalt, forme maja skarpety i jedyne co sie nasuwa na mysl, to ze to sa - SKARPETY DLA TROLLA!

Co prawda lepiej wygladaja po zalozeniu na stope, ale mysle, ze zrobilam je po raz pierwszy i ostatni....   w koncu tyle jest opisow wykonania skarpet, ze moze w koncu natrafie na piekne skarpety :-) 


10 komentarzy:

  1. ooo moje ostatnie podobnie wyszly i juz myslalam, ze cos ze mna nie tak :)
    tez poszukam innego opisu, no i koniecznie polecam robienie dwoch skarpet jednoczesnie na magic loop!
    Serdeczne pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Też taki opis skarpet mam , a pamiętam , że Babcia robiła inne, z taką zgrabną piętką i złości mnie okropnie, że moje takie toporne i Jak piszesz trollowate

    OdpowiedzUsuń
  3. A mi się mega podobają. Mają swój urok i będą świetne zamiast kapci do biegania po domu. Uwielbiam takie skarpeciorki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A jednak fajnie wyszły. Ja zostanę przy metodzie od palców. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślę, że żaden troll nie powstydziłby się pary takich skarpet! *^O^*

    OdpowiedzUsuń