Dlaczego trolla? ....bo norweskie.
Mniej wiecej tak, jak prezentuje na zdjeciach, tak robia skarpety norwezki, tzn. to starsze pokolenie norwezek. Na przedostatnim zdjeciu widac jaki ksztalt, forme maja skarpety i jedyne co sie nasuwa na mysl, to ze to sa - SKARPETY DLA TROLLA!
Co prawda lepiej wygladaja po zalozeniu na stope, ale mysle, ze zrobilam je po raz pierwszy i ostatni.... w koncu tyle jest opisow wykonania skarpet, ze moze w koncu natrafie na piekne skarpety :-)
ooo moje ostatnie podobnie wyszly i juz myslalam, ze cos ze mna nie tak :)
OdpowiedzUsuńtez poszukam innego opisu, no i koniecznie polecam robienie dwoch skarpet jednoczesnie na magic loop!
Serdeczne pozdrawiam!
MOje nastepne to beda z garnstudio :-) i moze tez sprobuje magic loop :-)
UsuńTeż taki opis skarpet mam , a pamiętam , że Babcia robiła inne, z taką zgrabną piętką i złości mnie okropnie, że moje takie toporne i Jak piszesz trollowate
OdpowiedzUsuńTak troche nawet ordynarnie wygladaja ;-) ale! na nodze o wiele lepiej :-)
UsuńA mi się mega podobają. Mają swój urok i będą świetne zamiast kapci do biegania po domu. Uwielbiam takie skarpeciorki :)
OdpowiedzUsuńMilo mi, ze Ci sie spodobaly :-) ..na pewno bede je uzywala :-)
UsuńA jednak fajnie wyszły. Ja zostanę przy metodzie od palców. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNa pewno kiedys sprobuje od palcow :-)
UsuńMyślę, że żaden troll nie powstydziłby się pary takich skarpet! *^O^*
OdpowiedzUsuńTo i ja sie nie wstdze! O!! :-)
Usuń