środa, października 22, 2014

343. Wspólne dzierganie i czytanie po raz osiemnasty

Dzisiaj sroda wiec pora na Wspólne dzierganie i czytanie u Maknety :-)

Czytam ksiazke Beaty Sadowskiej o bieganiu. Bardzo lubie te tematyke, lubie bieganie. Ale wiecie jak to jest moze mi sie podobac np. wieza Eiffla, ale czy znaczy to, ze widzialam ja na zywo? albo np. lubie dzieci, ale czy je mam?  ...rozumiecie co mam na mysli jak mowie, ze lubie bieganie? ;-)
A ksiazka? Jak na razie poczatek, ale juz podoba mi sie :-)

Robotkowo zauroczyla mnie chusta Color Affection - zobaczylam ja tutaj na blogu u Beaty - http://dzierganiepasjami.blogspot.no/    
Znalazlam wloczke w swoich zasobach i zaczelam dziergac :-)




16 komentarzy:

  1. A ja szukam ksiązki, która mną zawładnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. O, nie wiedziałam, że można lubić bieganie w ten sposób. W takim razie ja chyba też je lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Biegać po kartach książek ;) też bardzo lubię. Fajna ta chusta :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też czytałam tę książkę, ale jakoś mimo wszystko do biegania jeszcze nie mogę się wystarczająco zachęcić. Imponują mi ludzie, szczególnie babki w moim wieku, które zaczynają biegać i biorą udział w biegach ulicznych, ale to i tak nie działa.
    Color Affection to fajna chusta.

    OdpowiedzUsuń
  5. Doskonale wiem co masz na myśli, ja tez lubię bieganie i podobają mi się nawet takie jedne buty, ponoć niezbędne gdy chcesz zacząć biegać ;)
    Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie lubie biegania w zadnej postaci ;) Wole jazde na rowerze. Chusta zapowiada sie ciekawie, chyba zerkne po wzor...

    OdpowiedzUsuń
  7. Ha! Ja lubię bieganie i sama zaczęłam fizycznie uskuteczniać. Na bieżni - polecam.

    OdpowiedzUsuń
  8. W sumie, jeśli czyta się o bieganiu z przyjemnością, to prawie zupełnie jakby się biegało. Fajna robótka. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam Color Afection. Niedawno zrobiłam jeden i już myślę o kolejnym. Jak dla mnie to najlepsze rozwiązanie na zimę :)
    A bieganie polubiłam, latem nawet trochę biegałam ale teraz jak tak zimno to jakoś mi nie po drodze :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Też tak lubię bieganie, chociaż nawet zdarzyło mi się z pięć razy wykonać je fizycznie :D Ostatnio najbardziej podobają mi się maratony z przeszkodami :D Chusta będzie super :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Bieganie... najbardziej lubię po kartkach książek :)
    Chusta zapowiada się ciekawie
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Hahaha, podajmy sobie ręce! Lubię posłuchać o bieganiu, bo mam wielu znajomych, którzy uprawiają ten sport, a nawet biegają w maratonach w różnych miejscach świata, ale na tym się póki co kończy. A, nie...przepraszam! Jeden kolega tak mnie zmotywał, że następnego dnia kupiłam sobie buty do joggingu. Nie muszę dodawać, że przebiegłam się w nich póki co najwyżej na autobus :D A chusta cudne kolory. Na pewno będzie piękna! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. A mnie temat biegania ostatnio męczy, bo pobiegałabym z chęcią, ale się zebrać nie mogę jakoś...

    OdpowiedzUsuń
  14. Lubię ćwiczenia, lubię bieganie ale by to robić potrzebny mi bacik w postaci trenera ;-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Oooo, to ja tak też lubię bieganie :D chociaż chyba bardziej jest to adekwatne do koszykówki, którą uwielbiam oglądać, ale ze względu na karakani wzrost raczej nie miałam w niej dużych osiągnięć ;p
    śliczna chusta się szykuje ;) Podobne kolory bym wybrała :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja mam zamiar zacząć biegać juz od dawna, ale póki co to tylko zamiar:) brak kogos kto da kopa:)

    OdpowiedzUsuń