wtorek, sierpnia 18, 2009

25. Tunika - praca w toku

Dalsza praca nad tunika. Juz spora czesc zrobiona, ale jeszcze sporo przede mna.
---------------------------------------
Striking pågår fortsatt, men mye jobb igjen.

-------------------------------------------------

Dwudziesty tydzien (18-24 sierpien)
Dopiero tak odczuwam moj byt,
Ze z dala od bytu swiata
Wygaslby w sobie,
A budujac tylko na wlasnym podlozu,
Musialby zadac sobie smierc.
Rudolf Steiner ''Antropozoficzny kalendarz duszy''

2 komentarze:

  1. Podziwiam cierpliwość :)
    Na drutach zrobiłam kiedyś tylko szalik dla misia - zajęło mi to chyba całą zimę...

    Bardzo lubię Norwegię.

    OdpowiedzUsuń
  2. takie dłubanie bez wzorów to faktycznie cierpliwości potrzeba :)
    spodenki pewnie zrobisz prędzej, no i udanego lotu życzę oraz przyjemnego pobytu w Polsce :))
    aaaaaaa i buziaki dla Antosia :)

    OdpowiedzUsuń