ja to mam trochę inne zamówienie ale o tym porozmawiamy jak się spotkamy, a czapek to mam tysiąc pięćset trzy dziewięćset i lato idzie więc raczej nie :) a tak poza tym to zapraszam na mojego nowego bloga :D http://chatka-z-masla.blogspot.no/
Olu, pozwoliłam sobie zamieścić zdjęcie Twojego swetra z linkiem na moim blogu bo jest taki piękny, że sie napatrzeć nie mogę. I w związku z nim mam pytanie, czy ten wzór można kupić osobno czy rzeba całą ksiązkę? Czapki masz opanowane do perfekcji. A ogródek jaki! Serdeczności.
Dziekuje bardzo :-) Wzor mozna kupic osobno albo ksiazke, tyle ze po norwesku. Pisalam maila do Sandnes garn o pozwolenie na tlumaczenie, ale nie odpisali wiec zadzwonilam. Otrzymalam slowne pozwolenie na przetlumaczenie wzorow na polski dla polskich dziewiarek zainteresowanych zrobieniem sweterka, ale nie mam prawa upubliczniac tlumaczenia, a dodatkowo proslili zebym sie wstrzymala dopoki nie dostane pisemnej zgody na tlumaczenie.
Te czapeczki to chyba w kilka minut i z zamkniętymi oczami drutkujesz, ile juz ich masz na koncie?
OdpowiedzUsuńTysiąc pięćset dwa dziewięćset ;-) :-)
Usuńjak chcesz to Ci zrobię w Twoich kolorkach :-)
ja to mam trochę inne zamówienie ale o tym porozmawiamy jak się spotkamy, a czapek to mam tysiąc pięćset trzy dziewięćset i lato idzie więc raczej nie :)
Usuńa tak poza tym to zapraszam na mojego nowego bloga :D
http://chatka-z-masla.blogspot.no/
śliczna czapeczka
OdpowiedzUsuńŚliczna czapeczka. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję, pozdrawiam
UsuńOj ogród to wieczna praca,wiem coś na ten temat, ale jak zakwitną kwiatki to satysfakcja duża,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDuza :-) ...u mnie ta satysfakcja nie do konca sie ujawnila, bo mi moje dziecie polowe tulipanow oskubalo... coz! bedzie za rok ;-)
UsuńŚliczna czapeczka, a kwiatki olśniewają kolorem, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziekuje i pozdrawiam :-)
UsuńOlu, pozwoliłam sobie zamieścić zdjęcie Twojego swetra z linkiem na moim blogu bo jest taki piękny, że sie napatrzeć nie mogę. I w związku z nim mam pytanie, czy ten wzór można kupić osobno czy rzeba całą ksiązkę? Czapki masz opanowane do perfekcji. A ogródek jaki! Serdeczności.
OdpowiedzUsuńDziekuje bardzo :-) Wzor mozna kupic osobno albo ksiazke, tyle ze po norwesku.
UsuńPisalam maila do Sandnes garn o pozwolenie na tlumaczenie, ale nie odpisali wiec zadzwonilam. Otrzymalam slowne pozwolenie na przetlumaczenie wzorow na polski dla polskich dziewiarek zainteresowanych zrobieniem sweterka, ale nie mam prawa upubliczniac tlumaczenia, a dodatkowo proslili zebym sie wstrzymala dopoki nie dostane pisemnej zgody na tlumaczenie.
A to proszę mnie dopisać do kolejki, mnie się nie spieszy i poczekam. Ale mnie ucieszyłaś! :)))) Serdeczności.
UsuńTysiąc pięćset dwa dziewięćset, to całkiem niezły wynik! Twoje ręce to już potężna korporacja :D
OdpowiedzUsuńhaha:-)
UsuńSuper czapka, żabka taka wesoła ;) Ja do okryć głowy nie mam talentu, a tutaj widzę fabryka :D :)) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziekuje :-) rowniez pozdrawiam
Usuń