...wypadkowo dla mojego synusia Antosia, 10-miesięcznego Bobiaczka :-) a to dlatego, ze:
- nabił sobie guza uderzając glową o szufladę,
- przytrzasnął sobie palce zamykając szufladę,
- przewrócił lampę i klosze się roztrzaskały. No, ale musze powiedziec, ze dzielnie znosi wszelkie upadki i uderzenia, a odgłos roztrzaskującej się lampy wywołał uśmiech na jego twarzy - dzielny chłopak, tak trzymać! :-))
- nabił sobie guza uderzając glową o szufladę,
- przytrzasnął sobie palce zamykając szufladę,
- przewrócił lampę i klosze się roztrzaskały. No, ale musze powiedziec, ze dzielnie znosi wszelkie upadki i uderzenia, a odgłos roztrzaskującej się lampy wywołał uśmiech na jego twarzy - dzielny chłopak, tak trzymać! :-))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz