Nå har jeg på pinner ei kjole fra MOR AASE.
Upieklam drozdzowe mini buleczki anyzkowo-migdalowe. Przepis wymyslilam sama, tzn. do ciasta drozdzowego dodalam nasionka anyzku i poszatkowane migdaly. Buleczki pieklam 10 minut w papierowych foremkach do muffinek, w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.
Smacznego! :-)
Sukienka będzie ładna ale ocenię jak będzie gotowa:)
OdpowiedzUsuńza bułeczki dziękuję pewnie pięknie pachną:)
Pozdrawiam
buleczki pachnialy pieknie, juz zjedzone sa :-)
Usuńpozdrawiam
Dzięki Twoim bułeczką przypomniałam sobie że czas coś na obiadek upichcić:)
OdpowiedzUsuńPiękne serweteczki wydziergałaś.
tak wiem internet potrafi ''zjesc czas'', a potem na obiad kanapki ;-)
Usuńdziekuje i pozdrawiam
Proszę o przepis na bułeczki :-)
OdpowiedzUsuńSukieneczka jest piękna, zresztą płaszczyk też. Szkoda, że moje córki już z tego wieku wyrosły.
nie mialam zadnego specjalnego przepisu, poprostu do ciasta drozdzowego dodalam anyz i migdaly i to byl caly przepis :-)
Usuńpozdrawiam
Takk for hyggelig kommentar;)
OdpowiedzUsuńBlir nok en flott kjole, og det lukter gode muffins helt hit;)
Ha gode maidager videre, klem;)
takk for besøk hos meg :-)
Usuńha gode maidager du også, hilsen og klem :-)
mniam ,ja też poproszę o przepis na bułeczki i na tą kiecunię którą zaczynasz (zrobię mojej wnusi )
OdpowiedzUsuńwlasnie nie wiem jak to jest z takimi przepisami, gdzie producent zastrzega sobie prawo do dystrybucji.... ale jak jestes bardzo zainteresowana zrobieniem tej sukienki, to prosze daj mi znac na maila, a ja po krotce opowiem Ci jak ja zrobilam te sukienke :-)
Usuńpozdrawiam
to dziergaj dziergaj, chetnie obejrzę Twoją córeczkę w tej sukienusi :)
OdpowiedzUsuńtrzeba bedzie zaczekac rok, bo zrobilam na rozmiar dla 2-latki :)
Usuń