19. Koniec ''laby''

Tak! W koncu nadszedl dzien, w ktorym ide do pracy. Urlop macierzynski sie skonczyl i juz psychicznie nastawiam sie na wieczor - pierwszy nocny dyzur. Nie bedzie latwo, bo roczny urlop skutecznie odzwyczaja od pracy. Juz wiem, ze bede tesknila za moim aniolkiem. A poza tym, jak oni sobie poradza beze mnie? Hmmm.. czy moze raczej jak ja poradze sobie bez nich? :-)

18. Na werandzie

.... przy kawce, wystawiajac nogi do slonca dosyc szybko mi szla praca nad tym obrusikiem. Myslalam, ze lada moment go dokoncze i zabiore sie za naciaganie i suszenie, ale jak widac na zalaczonym obrazku - prawie koniec nitki widac, ale nie widac konca obrusika.
Tak wiec na dzisiaj zaplanowalam wycieczka do sklepiku z wloczka... i kupie tylko ta jedna... no chyba, ze jeszcze cos mi sie spodoba :-)

17. Stare-nowe robotki

Teraz zajmuje sie wykanczaniem zaczetych robotek, ktorych mam mnostwo. Dzisiaj skonczylam sliniaczek.

------------------------------------------------------------------------------

Siedemnasty tydzien (28 lipiec - 3 sierpien)

Przemawia slowo swiata,

Ktore przez wrota zmyslow

Wprowadzic moglem w podloze duszy:

Napelnij glebie twego ducha

Bezmiarem moich swiatow,

Aby kiedys odnalezc mnie w sobie.

Rudolf Steiner ''Antropozoficzny kalendarz duszy''

16. Zabawy blogowe

Dzisiaj sie bawie blogowo, cukierkowo, candy, rozdawanie i drugiemu chwil umilanie :-)

---------------------------------------------------------

Pierwsze Candy u http://artkonstancja.blogspot.com/

Do wygrania turkusowe kolczyki.

---------------------------------------------------

Brown candy

http://artes-liberales.blogspot.com/

--------------------------------------------------

Hafciki Loreny na 1-wsze urodziny http://kuferekloreny.blox.pl/html

-----------------------------------------------------------

Takie serduszka rozdaje http://jolinka.blogspot.com/

--------------------------------------------------

Slodka panna Haa czeka na nowe miejsce zamieszkania http://manualnie.blogspot.com/

---------------------------------------------------
Zabawa blogowa Truscaveczki http://truscaveczka.blogspot.com/

Zabawa u Truscaveczki, przyłącz się już dzisiaj!

Tak wiec przylaczam sie juz dzisiaj, to moja opatulinka na telefon.

Opatulinka wykonana z wloczki Fabel 75% Ull Superwash 25% Polyamid (bedzie miala cieplutko) + guziczki z cyferkami ...a moze z numerem telefonu? ;-)

---------------------------------------------------

Powiadamiam, iz u http://brahdelt.blogspot.com/ rozdawajka. Do wylosowania ten oto obrazek.

---------------------------------------------------

Korale i kolczyki u Marzeny http://marzena-handmade.blogspot.com/

---------------------------------------------------------------------

15. Gory, morze, szydelkko i ja

Wczoraj ponownie bylo wycieczkowo. Tym razem plaza i wypoczynek bierny, a moze pol-bierny, bo w takich to okolicznosciach przyrody szydelkowalam oraz opalalam sie ja, ja i wloczka :-)

14. Mis Teddy

Z pracami teraz juz bedzie na biezaco, watek historyczny juz za nami. Robotki wczesniej wykonane juz zaprezentowalam.

To prace z lipca. Haft matematyczny (ang. stitching cards) metoda wyszywania kartek.

Ja wyszylam obrazki: miś Teddy dla Antosiai miś Teddy dla Milenki

13. Co nieco dla maluszka

Robotki z roku 2009.
Jak widac, glownie skupilam sie na rzeczach dla Antosia. Inspiracje znalazlam na stronie http://www.garnstudio.com/
Paputki filcowe nie do konca wyszly tak jak oryginalne, ale mimo to maja swoj urok.
Te paputki to paputy, dla doroslej stopy. Na mrozne wieczory w sam raz.
Te same papcie jak na 1. zdjeciu, tyle, ze nie tak bardzo zfilcowane, wiec automatycznie wieksze, ale nadal na mala stopke.
Sliniaczki

Jak widac pierwszy wyszedl najlepiej, pozniej zaczelam cos kombinowac i juz nie ten efekt, ale sa przydatne.

Spodenki
Musze powiedziec, ze z tych spodenek jestem najbardziej zadowolona

Zostala mi wloczka ze spodenek, wiec zrobilam czapeczka - pomysl wlasny.

12. Koncowe prace w roku 2008

Nie bylo ich wiele, bo czasu nie bylo. Musialam sie przeciez wcielic w nowa zyciowa role - jestem mama :-)

Zrobilam szal na szydelku (nr 8 ) z wloczki 50% welna, 50% akryl. Poszlo prawie 200gr, dlugosc 25x115cm.
Serweta z motywem dzwonkow na Swieta Bozego Narodzenia o wymiarach 57cm na 110 cm.

11. Effektiv....

Ja i dag så har man vært supereffektiv så d jome... =))))
Starta dagen 05:30, vaska golvet og tørka støv før kl var blitt 07:00. Så bretta man klær og vaska en ny maskin, å alt det her mens mi kjære lå og sov. Det var kun vi gutta som var våken og jobbe på morran =))))
Så fikk man sæ en liten lur sammens med Antoni, å no lage ho mamma mat som skal spises rundt 15 eller 16 tia idag, kanskje....
Så no skal man klargjøre sæ til å gå en tur ut sammens med Antoni og kose sæ litt ute i finværet.
Ser at d e sol å litt vind, men ikje verre enn at man tåle d =)))))

Ønske alle en go dag videre...

10. Dalej robotkowo-historycznie

Przedstawiam robotki wykonane w roku 2008.

Te 4 czarne firanki zaczelam dziergac jeszcze w 2007, ale poszly w kat i czekaly na wykonczenie ponad pol roku.

Malusia czapusia dla mojego maluszka, to pierwsza robotka dla mojego dzidziusia, ktora wydziergalam w ''5 minut'' po tym jak sie dowiedzialam, ze bede mama :-)

Śliniaczki

Chusta - narzutka, w kolorze czekolady, wydziergana na 89 urodziny.

Firanka klown
Motyw pochodzi z gazetki moje robotki, szydelkowe drobiazgi nr 1 2002, str.30. A firanke, wykonalamz wloczki Hemera, 2 motki, szydelkiem nr 2,3.

Tu gotowa firanka zawieszona w dzieciecym pokoiku.

Kocyk

Czarne firany wreszcie 09 wrzesnia 2008 byly gotowe - wykrochmalone, naciagniete i wysuszone zawieszone w oknie.
Dom wysprzatany, pokoik dzieciecy urzadzony. Nie mam zbytnio ochoty na robotki reczne, czekam na rozwiazanie.

9. Kartki swiateczne

Choineczki zrobilam z resztek wloczki. Schemat jest zaczerpnięty z serwetki choinkowej, a pomysł na wykonanie kartek własny.

Tego krzyżkowego balwanka wyszylam rowniez do konkursu.

I na tych pracach konczy sie rok 2007.

8. Wyprawa w gory

Od rana byla sliczna pogoda, wiec urzadzilismy sobie wycieczke piesza i poszlismy w gory. Oto widoki na miasto Tromsø.

Tu widok na Tromsdalstinden (1238m n.p.m.) popularnie nazywana rowniez Tinden, po laponsku Sálasoaivi. Tromsdalstinden polozone jest 9 km od centrum miasta i jest prawie jego czescia.

I ponownie Tromsø, zdjecia z tarasu widokowego z Storsteinen 421m n.p.m.

Moi dzielni chlopcy

Zadowoleni i zmeczeni

Mamie zabraklo sil na zejscie w dol, wiec z powrotem zjechalismy kolejka

----------------------------------------------------------------------

Szesnasty tydzien (21-27 lipiec)

Przeczucie kaze mi surowo

Chronic dar ducha we wnetrzu,

By boskie dary, dojrzewajac

W podlozu duszy owocujac,

Wydaly owoce samotnosci.

Rudolf Steiner ''Antropozoficzny kalendarz duszy''